Często poznając wiedzę o rodzie i o tym, jak wpływają na nas historie naszych przodków, postanawiamy z tym skończyć raz na zawsze: „Odcinam się od wszystkiego, co trudne!” „Wybaczam rodzicom i idę do przodu!” „Rozumiem już lekcje płynące z rodowych historii i wybieram siebie!” ALE TAK TO NIE DZIAŁA! NIESTETY. Tak to nie działa, jeśli próbujemy wymusić zmianę jedynie z poziomu mentalnego. Tak to nie działa, bo po pewnym czasie jak bumerang wrócimy na początek drogi. Często w sposób wymuszony przez życie jako […]
Słowo „odpowiedzialność” wielu osobom kojarzy się z czymś strasznym i nieprzyjemnym. Niestety, ten obraz odpowiedzialności był wpojony bardzo dawno, częściowo poprzez religię, która przestawiała Boga jako karzącego i srogiego. Choć należy wspomnieć, że we wczesnochrześcijańskich tekstach obrazu karzącego Boga nie było, a człowiek wcale nie był „bożym sługą”. Nawet słowo „Pan” do XIV wieku praktycznie nie było spotykane. Strach przed odpowiedzialnością został zaprogramowany poprzez wielkie „czystki”, w których najsilniejsi […]
Mężczyzna to ten, który wziął odpowiedzialność za siebie. To raz. A dwa – to ten, który przyjął odpowiedzialność za innych. Tyle. To nie kwestia narządów płciowych, pieniędzy, władzy, zarost czy szerokości ramion. Choć, bez wątpienia, wzmacniać się fizycznie jest wskazane. Sednem życia mężczyzny jest jednak to, na ile wziął odpowiedzialność za siebie i innych. Dopiero wtedy on odnajdzie siebie i stanie się szczęśliwy. To może się przejawiać w różnych formach, ale to jest sedno. Mężczyzna to odpowiedzialność. […]
Wiele singielek marzy (na głos lub skrycie), aby znaleźć miłość swojego życia, wyjść za mąż i żyć szczęśliwie w parze. Należysz do tej grupy czy wciąż łudzisz się, że samej jest lepiej, nie potrzeba nikogo do szczęścia, a już na pewno nie męża? Jednak, zanim rzucisz się w wir poszukiwań kandydata, warto poczytać trochę mądrości – dziś od Ariny Nikitinej: „Jeśli chcesz wyjść za mąż, dobrze by było: 1. Zadać sobie pytanie: […]
Bycie w pozycji młodszego względem rodziców nie jest proste. Często wpadamy w pułapkę matkowania własnym rodzicom, oceniania ich, oczekiwania od nich tego, czego dać nie mogą lub nie chcą. Praktyki rodowe, świadomość i uważność pomaga nam wyjść z tego schematu. Ale trudniej robi się, gdy rodzice się starzeją i stają się bezradni… jak dzieci… Jak w tym momencie zachować pozycję młodszej? 1. Nie oczekuj przyjemności z rozmowy i kontaktu Jeśli […]
Czym jest w ogóle to słynne połączenie? Czy to coniedzielne wspólne obiadki? Rodzinne zjazdy? Klepanie się po plecach? Wspieranie? Pomaganie sobie w trudnościach? A może wybaczenie przodkom ich przewinień? Odpracowanie, odmodlenie, odpłakanie? Czym jest połączenie z rodem tak naprawdę? Ciekawa jestem Waszej opinii, ja podzielę się swoim czuciem. Są trzy poziomy relacji: formalne, nieformalne i intymne. Tak naprawdę każdy z nas marzy w życiu jedynie o tym, by umieć nawiązać te ostatnie. I nie są to tylko relacje […]
Znachorzy, zielarze nazywają do dziś alkoholizm i inne uzależnienia chorobami ducha, wskazując kilka przyczyn ich pojawienia się w rodzie: 1. W ciągu 7 pokoleń w rodzie nie było realizowane rodowe przeznaczenie, a dane rodowi siły zwyczajnie marnotrawiono. 2. W ciągu 5 pokoleń w rodzie kobiety nie wierzyły w swoich mężczyzn i nie potrafiły zainspirować ich do czynu. 3. Przez 5 pokoleń w rodzie mężczyźni rodu nie dążyli do bycia bohaterami i nie dokonywali czynów zgodnie […]
Kobieta bezdzietna wciąż jeszcze kojarzy się może nie pejoratywnie (te czasy już chyba mamy za sobą), ale wciąż gdzieś z tyłu głowy jest obraz jakiegoś „wybrakowania”. Tak, jakby brak potomstwa był czymś, co odziera kobietę z możliwości doświadczeń, przeżyć, czegoś tak istotnego i pierwotnego, że jej całe życie z tego powodu wydaje się być przysłonięte jakąś ciemną chmurą. I racja. Tyle, że to nie o dzieci chodzi. A o energię kreacji. Czy jednak energii […]
Przez ostatnie lata uczyłam się, że bycie młodszą to odpuszczenie kontroli. Oddanie odpowiedzialności. Mozolny trud, by zamknąć buzię, gdy mama robi „coś nie tak, jak powinna”, zrozumienie, że to jej wybory i jej życie. A ja mam swoje i to nim mam się zająć. Bardzo często się nie udawało, mimo tego, że już wiedziałam, kto jest kim w rodzie i co działa, a co nie. Autopilot „ja wiem lepiej” to nie jest coś, co się wyłącza z dnia na dzień. Gdy uczyłam […]
Pierwszym i najważniejszym wskaźnikiem tego, że zajmujesz swoje miejsce w rodzie i możesz w pełni korzystać z jego zasobów jest to, że w relacjach z rodzicami czujesz wdzięczność i jesteś wolna od zdania na temat tego, jak powinni żyć i się zachowywać. Dopóki drażni cię i spędza sen z powiek to, że tata nie idzie na terapię, a mama je słodycze, choć od tego tyje, dopóki bierzesz na siebie podejmowanie za nich decyzji, udzielasz rad i narzekasz wszystkim dokoła […]